* Domowe SPA: Laminowanie włosów

:)

Jak pierwszy raz przeczytałam post o tytule 'laminowanie włosów' to nie mogłam sobie wyobrazić o co kaman :) ale już wiem i wiem, że to działa! :)
Po krótce. Laminowanie to nakładanie na włosy a'la maski z rozpuszczonej żelatyny. Samo nałożenie i trzymanie jej na głowie przyszło gładko ale już zmycie gorzej :) po 45 minutach robi się twarda skorupa. Jednak kilka chwil pod bieżącą wodą i ładnie schodzi. 
Efekt u mnie: jeszcze mokre włosy trochę sztywne ale po wysuszeniu mięciutkie i śliskie :) naprawdę przyjemne w dotyku. 
Nawet po dwóch dniach jak się od nasady nieco przetłuściły to na długości nadal były gładkie i 'zalaminowane' :)
Polecam! :)

Krótki i treściwy filmik na ten temat tutaj :)
A tutaj szczegółowy post Alinki :)



See You :)