*Makijaż - granat/brąz z nutką blasku

:)
Ponieważ na dzisiejszą sobotę nie miałam pomysłu to po ogarnięciu chatki postanowiłam poeksperymentować z lokówką. Nigdy nie mam cierpliwości do kręcenia włosków ale ponieważ lokówka nówka sztuka i smutna taka w kącie to wzięłam ją w obroty :) wyszło jako tako ale cierpliwość jednak mi się skończyła :) włosy mam długie więc trwało to ponad godzinę :) Do tej fryzury konieczny był jakiś makijaż :) no i jest!